Wciąż nie ma wystarczającej liczby dzieci, aby w nowej Szkole Podstawowej nr 9 przy Księcia Popiela mogły powstać klasy czwarta i siódma – takie informacje napływają do naszej redakcji od zaniepokojonych rodziców. Sprawdzamy, czy rzeczywiście zainteresowanie przekształconą z gimnazjum szkołą podstawową jest tak małe.
– informuje Bronisław Stefanowicz, naczelnik Wydziału Edukacji w stargardzkim magistracie.
Nabór przedłużono do końca lipca. Do tego czasu nie zapadnie więc ostateczna decyzja co do utworzenia nowych oddziałów.
Jest to zazwyczaj szkoła w pobliżu miejsca zamieszkania. Tam jednak ilość uczniów jest dużo większa, co może spowodować wydłużenie czasu pracy szkoły. Zaletą nowo utworzonej podstawówki byłaby jej jednozmianowość – przekonuje Stefanowicz. Tym samym ostatecznych decyzji można się spodziewać dopiero po zakończeniu naboru.