Ponad 2 tysiące zebranych pluszaków – takim wynikiem zakończyła pierwsza edycja akcji 'Pluszak w karetce’. Teraz kolorowe misie trafią do ambulansów.
– Inne oddane zostaną do szpitala. Tymi bardziej zniszczonymi cieszyć się będą zwierzęta w stargardzkim schronisku – wyjaśnia Wojciech Seredyński ze stowarzszenia 'Nasz Stargard’.
Akcja zorganizowana została z myślą o najmłodszych. Tytułowy pluszak przekazany najmłodszym podczas trudnych chwil ma działanie terapeutyczne – choć na moment pozwala zapomnieć o tym, co dzieje się złego.