8 dni dzieli nas od wyborów na prezydenta Stargardu. Kandydaci nie próżnują. Korzystając ze słonecznej pogody, spotykali się dziś z mieszkańcami w terenie. Zofia Ławrynowicz odwiedziła ogródki działkowe, Ireneusz Rogowski przekonywał do swoich pomysłów miłośników zwierząt, a Rafał Zając rozmawiał z mieszkańcami przy jednym z hipermarketów.
Zofię Ławrynowicz można było spotkać dziś wśród działkowców. Rozdając bratki, rozmawiała dziś z mieszkańcami o ich problemach.
– Ogrody Działkowe to prawdziwie zielone oazy w naszym mieście. Piękne i potrzebne. Tutaj można odpocząć na łonie natury, z dala od wielkomiejskiego zgiełku i zapomnieć o codziennych troskach i problemach, pielęgnując kwiaty, plewiąc grządki lub po prostu przyglądać się jak wszystko pięknie kwitnie i dojrzewa. Tutaj spotykają się też całe rodziny. Wiem coś o tym , bo jestem działkowcem – powiedziała Zofia Ławrynowicz Twojemu Radiu.
Rafał Zając razem ze swoim sztabem przedpołudnie spędził przy jednym ze stargardzkich hipermarketów, w którym mieszkańcy robili dziś weekendowe zakupy.
– Dziesiątki, a właściwie setki uściśniętych dłoni. Dziesiątki rozmów o sprawach dla nas wszystkich ważnych. Mieszkańcy bardzo życzliwie reagowali na możliwość bezpośredniego kontaktu z kandydatem na prezydenta Rafałem Zającem – powiedział nam szef jego sztabu Zdzisław Rygiel.
Ireneusz Rogowski próbował dziś przekonać do siebie miłośników zwierząt.
– Opieka weterynaryjna w Stargardzie stoi na wysokim poziomie. Nie zmienia to jednak faktu, że brakuje w mieście profesjonalnych wybiegów i placów zabaw dla psów – mówił podczas swojego eventu wyborczego w skateparku przy Młodzieżowym Domu Kultury.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości chce stworzyć wybiegi dla psów w trzech miejscach: przy ulicy Sportowej, na os. Zachód w pobliżu boiska i w Parku Panorama.
Miłośnicy czworonogów, poza zapoznaniem się z kolejnym punktem programu Ireneusza Rogowskiego, mogli podpytać o fachowe porady dotyczące swoich zwierząt. Udzielał ich lekarz weterynarii Witold Ratkowski.