Podczas próby zatrzymania w szczecińskich Podjuchach, policjant zastrzelił kierowcę. Jak wynika ze wstępnych informacji, mężczyzna próbował uciekać i potrącił funkcjonariusza samochodem.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 10. Kierowca nie zatrzymał się do policyjnej kontroli – po czym próbował uciekać i potrącił jednego z policjantów. Wtedy ze strony funkcjonariusza padł strzał, który okazał się śmiertelny.
– mówi rzecznik prokuratury w Szczecinie, Małgorzata Wojciechowicz. Dokładne przyczyny całego zajścia bada Prokuratura Okręgowa. W tej sprawie wszczęto już śledztwo. Policjant, który śmiertelnie postrzelił kierowcę, 6 lat temu miał podobną sytuację. W 2010 roku na szczecińskich Gumieńcach także został potrącony podczas próby zatrzymania. Wtedy także sięgnął po broń. Sprawą zajmowała się prokuratura – śledczy nie stwierdzili żadnych uchybień w postępowaniu funkcjonariusza. W 2010 roku policjant próbował zatrzymać uciekającego kierowcę. Został potrącony, przeleciał przez maskę, udało mu się strzelić do kierowcy – kula trafiła go w klatkę piersiową. Wtedy meżczyzna przeżył – teraz strzał okazał się śmiertelny. Śmiertelnie postrzelony dzisiaj meżczyzna był znany policji – był karany za przestępstwa drogowe i narkotykowe.