Komornik zajął kotłownie w Maszewie

Trzy kotłownie gazowe, zasilające w ciepło budynki użyteczności publicznej w Maszewie, formalnie przekazane zostały dzisiaj prywatnej firmie TEST ze Szczecina przez komornika. Ogrzewanie wyłączone zostało między innymi w przedszkolu.

Szczeciński komornik Roman Walkowiak pojawił się w Maszewie o godz. 11 z postanowieniem Sądu Rejonowego w Goleniowie o zabezpieczeniu roszczenia przedsiębiorstwa, wydanym przez sędzię Joannę Smalec. Firma Test od 2001 roku zarządzała kotłowniami, w styczniu tego roku z powodu zaległości w płatnościach wstrzymała jednak dostawy ciepła, co zdaniem władz gminy było rażącym naruszeniem umowy, którą następnie zerwano. Dzisiaj przedstawiciel firmy, w asyście komornika, policji i ślusarzy zajął między innymi kotłownię przedszkola publicznego przy ul. Jedności Narodowej. Drzwi do niej broniły co prawda burmistrz Jadwiga Ferensztajn i dyrektor placówki Małgorzata Rojek, ale zostały siłą odsunięte na bok przez mundurowych i wykręcono zamki w drzwiach. – Jestem przerażona tym, co się dzieje – mówi ta ostatnia.

Reprezentujący firmę TEST Ryszard Olejnicki zapowiedział, że kotły zarówno w przedszkolu, jak i pozostałych dwóch kotłowniach – w Ośrodku Kultury i Sportu oraz remontowanym obecnie i nie uzytkowanym ratuszu – zostaną wyłączone. – Dalsze decyzje zależne będą od woli władz gminy – zapowiada.

Co w tej sprawie szczególnie zaskakuje, choć podpisana przed piętnostoma laty umowa pomiędzy Testem a gminą miała wygasnąć w sierpniu tego roku a gmina jest właścicielem kotłowni, sąd wydał decyzję o zabezpieczeniu roszczenia. O tym, co to w praktyce oznacza, poinformował na miejscu komornik Roman Walkowiak.

Burmistrz Jadwiga Ferensztajn przyznaje, że problemy z płatnościami były, bo gmina jest w nienajleoszej kondycji finansowej. Podkreśla, że niewielkie zaległości dotyczą jedynie okresu od października do momentu zerwania umowy w styczniu i zwraca uwagę, że zmianę operatora zalecił między innymi Urząd Regulacji Energetyki.

Firma Test nie ma obecnie podpisanej umowy na dostawę gazu ziemnego do odbiorców w Maszewie, rozwiązał ją bowiem zakład gazowniczy. Informację tę przekazano już po wydaniu postanowienia do Sądu Rejonowego w Goleniowie, ten jednak swojego orzeczenia nie wycofał. Sprawa przekazana została do Sądu Okręgowego w Szczecinie. Teoretycznie ogrzewanie w przedszkolu, Ośrodku Sportu i Rekreacji oraz magistracie zostanie włączone dopiero po jej zakończeniu.

Paweł Palica