Przed Spójnią arcytrudne spotkanie. Po dwóch zwycięstwach z rzędu, podopieczni Krzysztofa Koziorowicza odbili się od dna i wskoczyli na bezpieczne – 10. miejsce w tabeli.
Utrzymać status quo łatwo nie będzie, bo rywalem stargardzian będzie druga drużyna w stawce – Sokół Łańcut. Wicelider I ligi będzie zdecydowanym faworytem. Do tej pory koszykarze z Łańcuta przed własną publicznością przegrali tylko jeden mecz. Początek starcia jutro o 16.