Wyborcza grochówka na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Reja

Były jabłka i grzyby od PiS, przyszła kolej na grochówkę od PSL.

Ludowcy w ten sposób zachęcali wyborców w Stargardzie, nie tylko do skosztowania zupy, ale przede wszystkim do rozmowy. Marek Synowiecki, kandydat PSL do Sejmu.

Grochówki wyborczej od rywali nie spróbował stojący nieopodal kandydat partii Kukiz`15, Mariusz Kuchta. Jak sam mówi, każdy pomysł jest dobry, pod warunkiem, że jest finansowany z własnych środków.

Przypominamy, wybory coraz bliżej, już za nieco ponad dwa tygodnie.