Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy przywracającej dwie niedziele handlowe w miesiącu. Zgodnie z projektem za pracę w niedzielę przysługiwałoby podwójne wynagrodzenie, a pracodawca byłby zobowiązany dać pracownikowi dzień wolny. Podobnego zdania jest Lewica.
Wszyscy przyzwyczaili się już do tego, że nie ma tego handlu w niedzielę. W programie Lewicy były dwie niedziele handlowe, ale warunek był taki, wynagrodzenie 250% stawki za normalny dzień i każdy podejmuje decyzję oczywiście, czy chce, czy nie chce pracować. Jest to w tej chwili proponowane, będziemy o tym dyskutować. Tutaj koalicja się o to nie pokłóci. Trzeba to przeanalizować, jaki to będzie miało wpływ na wzrost dochodów budżetowych, ale przede wszystkim, czy nie będzie to kosztem rzeczywiście pracowników. Przyznam się, że ostatnio nawet o tym dyskutowałem z osobami ze środowiska studenckiego, które mówiły – handel w niedzielę to była dla nas świetna możliwość dorabiania, mogliśmy w niedzielę jako studenci pracować, bo w ten dzień mamy wolne. Też trzeba na to spojrzeć od tej strony – Dariusz Wieczorek, poseł Lewicy, minister nauki i szkolnictwa wyższego
Według poselskiej propozycji dzisiejszy zakaz handlu w niedziele ma być zniesiony w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca. Takich regulacji nie poprze Prawo i Sprawiedliwość.
Osoby zatrudnione w handlu, szczególnie w sklepach wielkopowierzchniowych, powinny mieć wolne niedziele, powinny odpoczywać, powinny korzystać z czasu wolnego, z rodzinami, z bliskimi. Myślę, że każdy może zaopatrzyć się w potrzebne dla siebie produkty od poniedziałku do soboty. Przypomnę, że wtedy, kiedy wprowadzaliśmy te rozwiązania, podnosiły się głosy, że polska gospodarka na tym ucierpi, że szczególnie sektor handlowy na tym ucierpi. Nic takiego się nie stało, ponieważ konsumenci, wiedząc, że w niedzielę sklep jest zamknięty, robili zakupy przez pozostałe sześć dni w tygodniu – przekonuje Zbigniew Bogucki, poseł Prawa i Sprawiedliwości
Obowiązujący od 2018 roku zakaz handlu w niedzielę to jedna ze sztandarowych reform rządu Zjednoczonej Prawicy. Od 4 lat obowiązuje 7 handlowych niedziel w roku.