Nie tylko wino, ale i „szampana” będą produkować w celach naukowych studenci kierunku “Uprawa Winorośli i Winiarstwo” Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. W tym roku udało się zgromadzić wszystkie sprzęty, które są potrzebne do nauki a sam proces nie jest skomplikowany.
– “Najpierw przygotowane wino „spokojne” wlewane jest do specjalnej butelki szampańskiej, która wytrzymuje ciśnienie do 12 barów. Następnie dodaje się tam cukier i drożdże szampańskie. Po kilkunastu miesiącach leżakowania w butelce wytwarza się naturalny gaz, a przy okazji też niechciany drożdżowy osad i tego trzeba się pozbyć. Przed pozbyciem się osadu, butelki wstawiamy w specjalne stojaki, w których są ręcznie obracane. To proces remuage, czyli stopniowego strząsania osadu do szyjki. Kolejnym etapem produkcji jest usunięcie tego osadu i zamknięcia już “szampana” w butelce i to jest właśnie możliwe dzięki użyciu niedawno zakupionej przez nas linii technologicznej – zamrażarki szyjek butelek, urządzenia do „degorżowania” czyli usuwania osadu i uwaga „dozowania liqueur d’expédition” czyli dodawania cukru oraz korkownicy” – mówi Emilia Kujawa z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.
Smak gotowego wina i szampana studenci poznają na zajęciach o nazwie sommelierstwo. Na tych lekcjach uczą m.in. dobierać wina do różnych dań.
Fot. Aurelia Kołodziej ZUT oraz prof. Ireneusz Ochmian