Samorządowe rozstanie. Lewica i KO idą do wyborów osobno

Donald Tusk premier rządu i przewodnicząc Platformy Obywatelskiej oświadczył, że zarejestrowany zostanie komitet Koalicji Obywatelskiej. Oznacza to, że do potencjalnego sojuszu z Lewicą w wyborach samorządowych nie dojdzie.

Prawda jest taka, że każda z partii ma prawo podejmowania swoich decyzji i osobiście byłem zwolennikiem jednej listy Koalicji 15 października w wyborach samorządowych i utworzenie jednego komitetu. Trzecia Droga podjęła decyzję, że idzie sama i będzie taki komitet rejestrować. Platforma podjęła decyzję, że na podstawie badań najlepszym rozwiązaniem, jeżeli powtórzyć to, co było w wyborach parlamentarnych, a więc ten sam układ trzech komitetów opozycyjnych. Więc my jesteśmy też przygotowani do tego, żeby wystawiać kandydatów we wszystkich powiatach w sejmikach i to będziemy realizować, to niczego nie zmienia. Jest to decyzja, która została uzgodniona, bo wiedzieliśmy, że może być wariant taki, że idziemy osobno i może być wariant taki, że idziemy razem – mówi Dariusz Wieczorek, minister nauki i szkolnictwa wyższego

W sejmikach będą osobne komitety Lewicy i KO, natomiast niewykluczeni są wspólnie uzgodnieni kandydaci przy wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów.
Wybory samorządowe 2024 odbędą się 7 kwietnia, a. w przypadku, gdy będzie to wymagane, druga tura głosowania będzie miała miejsce dwa tygodnie później, 21 kwietnia.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio