W siedemnastej kolejce Orlen Basket Ligi PGE Spójnia zagra dzisiaj z Krajową Grupą Spożywczą Arką Gdynia.
To będzie mecz zespołów, które grają w tym sezonie o inne cele. PGE Spójnia rywalizuje o miejsce w czołowej ósemce, Arka broni się przed degradacją. Takie spotkania dla faworytów wcale nie są łatwe.
Gdyński klub ostatnio pokonał GTK Gliwice 100:87, w spotkaniu zespołów z dołu tabeli. Tym samym przełamał niemoc, zwyciężając po pięciu kolejnych porażkach. W tym meczu pięciu zawodników Arki zdobyło 15 punktów lub więcej, co świadczy o tym, że o wynikach tego zespołu nie decydują pojedynczy gracze. Andrzej Pluta rzucił 20 pkt i miał 8 asyst. Adrian Bogucki zdobył 16 pkt i miał 10 zbiórek, Seth LeDay rzucił 15 pkt i zanotował 13 zbiórek. Najlepszym strzelcem był Bryce Alford, zdobywca 24 punktów. 19 pkt rzucił Grzegorz Kamiński.
Patrząc w statystyki drużynowe, Arka zdobywa nieco więcej punktów (1319 – 1269), PGE Spójnia dużo lepiej wygląda w obronie (1238 – 1459). Skuteczność rzutów z gry jest niemal taka sama, przy czym stargardzki zespół ma lepszą za 2 pkt, a gdyński za 3 pkt. PGE Spójnia lepiej wypada pod koszami, mając więcej zbiórek (629 – 566) i bloków (68 – 39). Ma także więcej przechwytów (98 – 81), za to mniej strat (209 – 233).
PGE Spójnia zagra dzisiaj o czwarte kolejne domowe zwycięstwo. Od 16 grudnia pokonała u siebie Polski Cukier Start Lublin 86:81, Dziki Warszawa 64:56, Grupę Sierleccy Czarni Słupsk 77:65.
W pierwszym spotkaniu tych klubów, w drugiej kolejce OBL stargardzki zespół wygrał na wyjeździe 96:86. Początek meczu w hali OSiR o godzinie 17.30.
Źródło i Zdjęcie: PGE Spójnia Stargard