Coraz mniej chętnych do udziału w lekcjach religii w szkołach ponadpodstawowych deklarują uczniowie szczecińskich szkół. Z danych Urzędu Miasta w Szczecinie wynika, że liczba uczniów uczęszczających na lekcje regularnie religii .
Szczecin okazuje się liderem świeckości wśród młodzieży. W szkołach ponadpodstawowych w lekcjach religii uczestniczy tylko co dziesiąty uczeń. W szkołach podstawowych chodzi na te zajęcia około 60 procent dzieci. W poprzednim roku szkolnym na katechezę do szkół uczęszczało 12 proc. uczniów więcej niż w bieżącym roku szkolnym. Miasto co roku na ten cel przeznacza prawie 14 mln. zł, z czego tylko około 64% tych kosztów pokrywa subwencja budżetu Państwa. Szczecin musi pokrywać około 5 mln zł z własnej kieszeni.
Przemysław Słowik, szczeciński radny i współprzewodniczący Zielonych – czas na poważną debatę na tym, czy samorządy powinny dalej dopłacać do zajęć, których nasi najmłodsi mieszkańcy i mieszkanki po prostu nie chcą. Te niemal 5 mln złotych powinno zostać w budżecie edukacyjnym i być wydatkowane na tak bardzo potrzebną edukację ekologiczną, obywatelską czy seksualną – mówi współprzewodniczący Zielonych.
Źródeł tej sytuacji Słowik upatruje w działaniu samego kościoła – “Kościół bardzo ciężko pracował w ostatnich latach, aby zniechęcić do siebie coraz więcej osób i grup społecznych. Jak widać archidiecezja szczecińsko-kamieńska jest w tej kwestii wyjątkowo skuteczna. W Szczecinie mamy nie tylko najmniejszy odsetek wiernych uczęszczających na niedzielne msze, ale również szybko postępujący odpływ dzieci i młodzieży z lekcji religii. Świecka Polska, neutralna światopoglądowo jest bliżej, niż nam się wydaje.”