W terminalu LNG w Świnoujściu kończy się powoli budowa trzeciego zbiornika na LNG. Niebawem rozpoczną się próby szczelności płaszcza polegające na wtłoczeniu do środka wody.
Rozbudowa terminala dotyczy budowy nie tylko trzeciego – największego zbiornika, ale też budowy drugiego nabrzeża statkowego.
W terminalu całodobowo funkcjonują trzy stanowiska do załadunku autocystern. To tą drogą LNG trafia nie tylko do polskich miast, ale także za granicę – do Czech i Niemiec.
– To jest gaz, który jest sprzedawany do autocystern. Mówimy o grubo ponad 6 tys. autocystern rocznie i ta liczba stale rośnie. Widać jak radykalnie wzrosło obciążenie gazoportu, który dzisiaj właściwie funkcjonuje w trybie 24 godzinnym, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku i jest w pełni obciążony. Zarówno jeżeli chodzi o statki, które do nas przebijają i tutaj się rozładowują i jeżeli chodzi o autocysterny, czy przepustowość systemu gazociągów – mówi Błażej Spychalski, wiceprezes GAZ Systemu.
Dzięki cysternom surowiec trafia do miejscowości, które są oddalone od przesyłowych sieci gazociągów.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: