– Dzięki wdrożeniu w Stargardzie programu 'Praca dla więźniów’, zatrudnienie znajdą osoby, które ze względu na wymiar kary nie mogą opuszczać jednostki – mówi Adam Ładniak, dyrektor Zakładu Karnego.
Początkowo sceptycznie podchodziłem do uruchomienia swojego zakładu na terenie zakładu – dodaje Damian Kuca, prezes zarządu firmy.
W stargardzkim więzieniu przebywa niemal pół tysiąca więźniów. Większość z nich jest zatrudniona poza murami więzienia.
Stargardzka hala produkcyjna jest pierwszym zakładem, na terenie Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Szczecinie. Zatrudnienie znajdzie tam 50 osadzonych. Ci nie kryją radości z podjęcia pracy. – Dla mnie ta praca jest wybawieniem, ponieważ mam syna, który rozpoczął studia. Jest to też wyrwanie z monotonii, nudy. Jak człowiek ma zajęcie to nie myśli o głupich rzeczach – mówi Piotr, który w więzieniu przebywa od 17 lat.
Praca więźniów staje się coraz popularniejsza. W jednostkach szczecińskiego inspektoratu zatrudnionych jest ponad 50 procent osadzonych.
