Władze Świnoujścia chcą walczyć z dużą liczbą dzikich zwierząt w mieście

 – Mamy z tym ogromny problemy. To już nie tylko dziki, ale także lisy. Jeżeli będziemy się tak zachowywać, jak niektórzy nasi mieszkańcy, to będziemy mieli problemy. Dzikie zwierzęta mają swój rozum. Jeżeli na osiedlu łatwo będą mogły znaleźć pożywienie, to nie będzie sensu żeby szukały go w lesie  – mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia

Należy pamiętać, że kontakt z dzikimi zwierzętami może być niebezpieczny. Dokarmianie dzikich zwierząt jest realizowane w okresie zimowym przez koła łowieckie. Mieszkańcy nie powinni robić tego na własną rękę.

 -Jest to działanie na szkodę tych zwierząt. Później się je odstrzeliwuje lub może dojść do wypadku, bo nikt się nie spodziewa sarny na przykład na Matejki- dodaje prezydent Świnoujścia.

Straż Miejska przeprowadzi akcję kontrolną terenów pod kątem miejsc, gdzie wyrzucane są resztki jedzenia. Kontrola obejmować będzie również pomieszczenia wiat śmietnikowych pod kątem utrzymywania ich przez zarządców i właścicieli w odpowiednim stanie.