Spójnia lepsza w derbach Pomorza

Spotkanie to lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy za sprawą dobrej gry w obronie pierwszą kwartę wygrali 26:15.  Początek drugiej odsłony także należał do stargardzian, którzy po trafieniu Dawida Bręka prowadzili nawet 15 punktami. Wtedy grę na swoje barki wziął lider koszalinian – Torey Thomas. Dzięki skutecznej grze Amerykanina, przewaga stargardzian do przerwy wynosiła tylko 5 oczek.

W trzeciej kwarcie wydawało się, że AZS przejmuje kontrolę nad meczem. Po „trójce” Grega Surmacza na tablicy wyników był remis, a chwilę później ten sam zawodnik wyprowadził AZS na dwupunktowe prowadzenie. Końcówka meczu to niesamowicie nerwowa gra po obu stronach. Na 13 sekund przed końcem przy wyniku 75:75 faulowany przy rzucie za 3 był Camphor . Lider stargardzian trafił wszystkie rzuty ( w całym spotkaniu 24 punkty). AZS miał jeszcze szanse na doprowadzenie do dogrywki, jednak rzutu za 3 nie trafił Torey Thomas.