Poprawia się stan chłopczyka, który w zeszły czwartek urodził się przez cesarskie cięcie po ataku nożownika w Cerekwicy Starej w Wielkopolsce. Chłopczyk po ataku był mocno niedotleniony i lekarze obawiają się o jego układ nerwowy.
Dziecko wciąż leży w inkubatorze, ale nie ma już respiratora. Jego serce i nerki pracuja samodzielnie. Mama chłopca wcześniej była w innym szpitalu. Miała ciężkie rany i była w śpiączce – teraz jest już razem z nim. Może go głaskać i dotykać, a wg lekarzy to dla procesu leczenia i matki i dziecka jest bardzo ważne. Tydzień temu, były partner 25-latki zaatakował w nocy jej rodzinę – zabił rodziców i ranił ciężarną kobietę i jej siostrę. Prokuratura postawił mu cztery zarzuty: dwa zabójstwa – i kolejne dwa usiłowania zabójstwa kobiety i nienarodzonego dziecka. Grozi mu od 12 lat więzienia do dożywocia.