Szczecin będzie walczył z plagą dzików

Szczecin chce walczyć z plagą… dzików. Ocenia się, że na obrzeżach miasta jest ich już ponad siedemset i coraz chętniej zapuszczają się między ludzi.

Urzędnicy uznali, że skutecznym sposobem będą… ulotki, które trafią wkrótce do ponad dwunastu tysięcy osób.

Na ulotkach są podpowiedzi, czego nie robić, kiedy już staniemy oko w oko z dzikiem.

Nie ma mowy o podchodzeniu, a już na pewno o głaskaniu. Może się wydawać, że lochy z młodymi wyglądają sympatycznie, ale to one są najbardziej skłonne do ataku.

Poza tym żadnego dokarmiania – najlepiej, żeby śmietniki były dokładnie zamknięte, a także żeby wystawiać je tylko w dniu odbioru.

Dziki mogą nie tylko postraszyć – nierzadko powodują też wypadki drogowe.