Wśród stargardzkich seniorów rośnie zainteresowanie tzw. 'kopertami życia’. Po ponad dwóch tygodniach od momentu rozpoczęcia akcji, koperty trafiły do prawie trzech tysięcy osób.
Kwestionariusz znajdujący się w kopercie trzeba uzupełnić o wszystkie niezbędne dane a kopertę położyć w widocznym miejscu, żeby ratownicy medyczni, którzy przyjadą z pomocą mieli do niej łatwy dostęp.
– tłumaczy wiceprezes towarzyszenia 'Nasz Stargard’ – Wojciech Seredyński. 'Koperta życia’ odbiła się szerokim echem nie tylko wśród seniorów. Odezwali się stargardzcy aptekarze, którzy zwrócili uwagą na reklamę jednej z aptek, która zdobi nie tylko kopertę, ale i kwestionariusz. Twierdzą, że to nieetyczne i niezgodne z prawem.
Z taka opinią nie zgadza się Wojciech Seredyński.
Koperty życia znajdują się w aptekach, przychodniach i Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Po tych z reklamą apteki nie ma już jednak śladu. Trzy tysiące rozeszło się niczym ciepłe bułki.
