Miejsce w schronisku znajdą także osoby po alkoholu

 

Komplet podopiecznych ma już przed sezonem jesienno- zimowym schronisko w Kluczewie, prowadzone przez Stowarzyszenie na rzecz Ludzi Bezdomnych. Przyjęto ogółem 41 osób, pozostały jedynie cztery wolne miejsca.

Janusz Tartanus, prezes Stowarzyszenia przynał, że jeszcze przed zimą uda się dokończyć remont dachu jednego z budynków.

Miasto przekazało na te cel ogółem 71 tys. zł. Wybrano już firmę, która zapewnia, że z remontem zdąży jeszcze w listopadzie.

Schronisko przy Okulickiego przyjmuje pod swoje skrzydła także osoby będące pod wpływem alkoholu. Zarządca placówki – Stowarzyszenie na Rzecz Osób Bezdomnych spotyka się z tego powodu często z nieprzychylnymi komentarzami.

– Jeżeli pomagamy, to pomagamy wszystkim – mówi Janusz Tartanus prezes stowarzyszenia.

Janusz Tartanus dodaje, że osoby pod wpływem alkoholu mogą liczyć na pomoc mieszkańców schroniska.

Podopieczni schroniska mogą liczyć także na pomoc lekarzy specjalistów.

Cała rozmowa z Gościem Dnia do wysłuchania tutaj: