Przedstawiciele Komisji Weneckiej ponownie w Polsce. Tym razem już nie na zaproszenie polskiego rządu, ale z własnej inicjatywy.
Na celowniku ustawa o prokuraturze. Chociaż Komisja zbierze też informacje na temat zmian w sądownictwie – tych, które już obowiązują i tych, które dopiero są w planach. Zaniepokoiły ją doniesienia o tym, że obowiązująca od zeszłego roku ustawa o prokuraturze mogła wprowadzić zmiany, które doprowadziły do jej upolitycznienia. Zagraniczne gremia alarmowali o tym m.in. sami prokuratorzy. I wskazywali na masowe degradacje czy przenoszenia tych, którzy nie zgadzali się na ręczne sterowanie prokuraturą przez Ministra Sprawiedliwości. Przytaczali przypadki politycznych decyzji w sprawie prowadzenia lub umarzania śledztw w konkretnych sprawach. Komisja Wenecka chce sprawdzić także, czy połączenie stanowiska Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego nie daje jednej osobie zbyt szerokich uprawnień. Komisja ma wydać w grudniu dwie opinie w sprawie Polski. Niewykluczone, że jej przedstawiciele w przyszłym miesiącu pojawią się w Warszawie ponownie. Wtedy będą chcieli zbadać prezydenckie ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.