Nożownik ze Stalowej Woli może być niepoczytalny

Jutro dalsze przesłuchania świadków w sprawie nożownika ze Stalowej Woli.

W galerii handlowej desperat zabił jedną osobę i ranił 9. Dostał zarzuty. Jest tymaczasowo aresztowany na 3 miesiące. Ofiara to kobieta. Dwie inne osoby walczą w szpitalu o życie. Sprawaca jest mieszkańcem Stalowej Woli – ma 27 lat. – Od 3 lat leczył się psychiatrycznie – mówi obrońca z urzędu, mecenas Leszek Augustyn. Z ustaleń śledczych wynika, że nożownik był wściekły za zmarnowane życie – dlatego chciał zabijać. Ofiary były przypadkowe.