Start » Wiadomości » Z kraju i świata
Bomba w Londynie: Świadek opisuje moment eksplozji
Dodano: 16. września 2017 14:11
Bomba w Londynie: Świadek opisuje moment eksplozji

Życie żadnej z osób, rannych w eksplozji w londyńskim metrze, nie jest zagrożone. Media informują o poparzeniach twarzy, część miała się też poranić w czasie chaotycznej ewakuacji z naziemnej stacji Parsons Green, w dzielnicy Fulham.

Pasażerowie, którzy jechali tym składem, mówią BBC, że zapanowała panika.

Tłumaczenie: "Siedziałem na końcu ostatniego wagonu, pociąg był zatłoczony, kiedy dojechaliśmy na Parsons Green. W pewnym momencie usłyszałem jakiś huk. W pierwszej chwili pomyślałem, że coś uderzyło, albo że pociąg się wykoleił. Później wszyscy ruszyli do drzwi, to było pandemonium, ludzie krzyczeli i popychali się."

Policja informuje, że wybuchła bomba domowej roboty. Media informowały o białym pojemniku przypominającym plastikowe wiadro - owienięte w torbę, z której wystawały kable.Eksplozję uznano za akt terroru.

Godzina: 05:45 - 10:00
Dzień dobry!

img Dzień dobry!

Poranek w odpowiednim rytmie. Pobudka z uśmiechem, konkursami, rozrywką i najświeższymi wiadomościami. Do tego trochę absurdalnego humoru, ciekawostki z regionu, Pols

Czytaj więcej

  • Iwona Mazurek - Orłowska
    Dziennikarka nie tylko dwojga nazwisk, ale również twarzy. Perfekcjonistka, która niczego nie robi "po łebkach". Zawsze gotowa do działania i przygotowana na każdą opcję. Potrafi być spontaniczna i szalona. Kocha Irlandię i ziemniaki. Mikrofon, notatnik i telefon to jej ulubione narzędzia. Rozstaje się z nimi rzadko i tylko na chwilę.