Repatrianci z Kazachstanu już w Stepniczce

Były łzy wzruszenia, chleb z solą na przywitanie oraz dobre słowo i prezenty przyniesione przez nowych sąsiadów. Polska rodzina z Kazachstanu osiedliła się dzisiaj na dobre w miejscowości Stepniczka w powiecie goleniowskim.

Na rodzinę Waśkowskich, małżeństwo i czworo dzieci, czekał świeżo wyremontowany i umeblowany dom. Repatrianci dotarli do niego wczoraj późnym wieczorem, dzisiaj oficjalnie przywitał ich burmistrz Stepnicy Andrzej Wyganowski, a głowa rodziny, pan Witalij nie ukrywał, że warunki do życia zastali bardzo dobre. – Czekaliśmy na przyjazd do Polski bardzo długo, teraz wreszcie się udało i podoba nam się wszystko – mówił, wyraźnie wzruszony.

Państwu Waśkowskim przekazano dom o powierzchni użytkowej 170 m2 i sporą działkę, na której został on przed laty wybudowany. Budynek został wyremontowany kosztem ponad 200 tys. zł, a wyposażony między innymi dzięki wsparciu lokalnej społeczności. Nowi sąsiedzi zresztą licznie na powitanie repatriantów przybyli, a jak zapewnia pani Marianna Kucharska zrobią wszystko, by przybysze z pólnocnej części Kazachstanu poczuli się w Stepniczce jak w domu.

Dziadkowie Witalija Waśkowskiego byli Polakami z Kresów Wschodnich, którzy zostali deportowani do północnego Kazachstanu w roku 1936. Powrót ich wnuka z rodziną do Polski był możliwy dzięki programowi repatriacyjnemu, realizowanego przez polski rząd. Wojewoda zachodniopomorski na remont domu w Stepniczce przekazał gminie 160 tysięcy złotych.

Paweł Palica