Kolejny zamach terrorystyczny we Francji

Wczoraj godzinę przed północą w tłum ludzi bawiących się na Prom Party na Promenadzie Anglików wjechała ciężarówka.

Pędziła z prędkościa 70 km/h. Po staranowaniu tłumu kierowca zaczął strzelać do ludzi. Zginęło co najmniej 80 osób, w tym kilkoro dzieci. Mężczyzna został zabity przez policję. W aucie znaleziono broń i granaty. Wiadomo, że terrorysta miał korzenie francusko-tunezyjskie.

To smutny dzień dla Francji i Europy. I paradoks, że do ataku doszło, gdy ludzie świętowali wolność, równość i braterstwo – pisze na Twittrze szef rady europejskiej. Donald Tusk bierze udział w szczycie przywódców Azji i Europy w Mongolii. Uczestnicy szczytu uczcili ofiary zamachu minutą ciszy. Atak potępił prezydent Barack Obama i nazwał go aktem terroru. Zaoferował Francji pomoc Stanów Zjednoczonych w śledztwie dotyczącym ataku.